poniedziałek, 29 października 2012

Ekhem...

Poniedziałek  29.10.2012r.
godz. 20:20


No cześć...

Nie pisałam TROCHĘ długo,ale to tylko przez to,że nie było internetu.Więc to nie tylko moja wina...No,ale przejdę teraz do opowiadania.No więc dzisiaj w szkole było spoko,ale nie będę dzisiaj znów o niej opowiadała.Zbyt długo by to trwało...Po lekcjach,a tak w przybliżeniu to ok. 14:00 pojechałam z rodzinką do Auchan'u (xD)po buty dla mojej siostrzyczki Uli.Chciała coś glano- podobnego,ale nie było chyba takiego rozmiaru więc poszliśmy na sklep ,że tak napiszę.No i kupiliśmy :rękawiczki dla mnie,picie(multiwitamina),sok(pomarańcza) i to wszystko i pojechaliśmy jeszcze do innych sklepów.Przeszliśmy chyba wszystkie sklepy z butami jakie się da...Ale Ula dalej nic nie wybrała.No i w końcu w CCC znalazły się jej wymarzone buciki.Czarne z paskiem na górze sznurowane (ale tak na serio to zapinały się na zamek...).Teraz siedzę przed komputerem gram na MSP, komixxy ,ask.fm itp.
No to chyba wszystko.Papa.Jak mi się coś jeszcze przypomni to napiszę(może...)

                                                                                                                                       Wrona ;D 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz